ale kaszana ...
Dzisiaj pojechałam na dzialkę, żeby ponownie spotkać się z wykonawcą robót (nazwijmy to) porządkowych. I ... gość znowu nie przyjechał (już drugi raz!!!), nie odbierał telefonu, nie odpisywał na SMSy. Niby sam zabiega o tę pracę, a potem odwala takie numery !!!
Ja tego nie rozumiem, ale chyba więcej szansy to on u mnie nie dostanie. Nadal jestem w czarnej d..ie, wrrr ... Jak tak ma wyglądać cała inwestycja - to chyba zacznę zażywać środki psychotropowe. NIE NIE NIE ...
Ale jestem zła ...