Punkt dowodzenia
A oto moja baza na najbliższe miesiące
A oto moja baza na najbliższe miesiące
Miesiąc temu, w czasie majówki zabrałam się z tatą za budowę niezbędnego na każdej działce przybytku. Oto i on:
A tak wygląda moja działka z daleka, bardzo daleka ...
Ufff ....
Wczoraj odbyłam spotkanie z lokalnym projektantem w sprawie adaptacji i zmian w projekcie. No i troszkę mnie wbiło w ziemię, bo .... ze względu na dużą ilość zmian projektant stwierdził, że lepiej byłoby zrobić projekt od nowa niż nanosić te zmiany na projekt gotowy. Cena jaką podał za ten nowy projekt i adaptację (coś jeszcze wspominał o projektach przyłączy) to 5 tys. zł. !!!! A za zmiany w gotowym projekcie to 5300 zł. Wydaje mi się, że to dużo, ale ... nie mam doświadczenia i nie bardzo mam z czym porównać. Chyba jeszcze poproszę innego lokalnego projektanta o konsultację. Co o tym sądzicie??
No tak, zimę sie przespało, a teraz w biegu trzeba załatwiac papierzyska do PnB. Mam juuż prawie wszystko przygotowane ....
Zastanawiam się tylko nad jednym. Mam do wykonania adaptację i zmiany w projekcie. Biuro projektowe z Płocka (95 km od mojego obecnego domu) zażyczyło sobie cyt.: "nas koszt adaptacji (czyli naniesienie projektu na mapkę geodezyjną i wykonanie projektu zagospodarowania terenu) to 1230 zł brutto, koszty zmian ustala się na indywidualnym spotkaniu z naszym architektem. w tym przypadku koszt adaptacji i zmian wyniósłby ok. 2000 zł brutto".
Jak myślicie, czy to normalna cena? Czy lepiej skorzystać z lokalnego architekta w pobliżu miejsca budowy domu?
Prosze o podpowiedź, chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń.
Pozdrawiam
Komentarze